W dniach 20-22 czerwca odbył się biwak
zuchowy, w którym wzięły udział prawie wszystkie gromady z naszego
hufca. Biwak był nietypowy, ponieważ był on w całości pod namiotami.
Mimo obaw pogoda dopisała, a zuchy mogły spędzić weekend na świeżym powietrzu.
Podczas biwaku zuchy spotkały Leśnych Ludzi z różnymi charakterystycznymi mocami. Niestety skradziono im ogień, który dawał im siłę do życia i ich moce słabły. Zuchy musiały nie tylko pomóc w odzyskaniu ognia, ale także pomóc swoim nowym przyjaciołom w odbudowaniu ich domów. Rano gromady zbudowały im szałasy oraz przygotowały dla nich posiłek na kuchni polowej! Po południu czekało na zuchy wyzwanie - dowiedzieć się gdzie jest skradziony ogień. Musiały one nauczyć się różnych leśnych umiejętności. Zuchy sprostały wyzwaniu oraz odzyskały ogień, który przekazały wodzowi. W podzięce za pomoc i uratowanie mocy Leśni Ludzie urządzili dla zuchów ognisko.
Przy takiej zabawie biwak minął bardzo szybko! :)
Podczas biwaku zuchy spotkały Leśnych Ludzi z różnymi charakterystycznymi mocami. Niestety skradziono im ogień, który dawał im siłę do życia i ich moce słabły. Zuchy musiały nie tylko pomóc w odzyskaniu ognia, ale także pomóc swoim nowym przyjaciołom w odbudowaniu ich domów. Rano gromady zbudowały im szałasy oraz przygotowały dla nich posiłek na kuchni polowej! Po południu czekało na zuchy wyzwanie - dowiedzieć się gdzie jest skradziony ogień. Musiały one nauczyć się różnych leśnych umiejętności. Zuchy sprostały wyzwaniu oraz odzyskały ogień, który przekazały wodzowi. W podzięce za pomoc i uratowanie mocy Leśni Ludzie urządzili dla zuchów ognisko.
Przy takiej zabawie biwak minął bardzo szybko! :)
więcej zdjęć w GALERII
